„Na lewo!! Podaj na skrzydło!!! Nie tak!! Ajjjjjjjjjjjjjjjjjj …. było blisko! Następnym razem podaj na lewe skrzydło!” – to tylko jeden z setek okrzyków, które w ciągu ostatniego miesiąca, dość często dochodziły z chillout-roomu, odzwierciedlając emocje, jakie towarzyszyły pierwszej edycji Pierwotniakowych Rozgrywek Piłkarzykowych.
Od 13 lutego do 10 marca 2017 r. dziewięć dwuosobowych ekip walczyło między sobą o miano najlepszej w pierwszej edycji Pierwotniakowych Rozgrywek Piłkarzykowych. Nie trzeba mówić, że turniej (niczym Liga Mistrzów) wzbudził wielkie emocje zarówno wśród uczestników jak i samych kibiców, stając się sportowym wydarzeniem naszej firmy.
Warto wiedzieć, że piłkarzyki to jedna z najpopularniejszych form odpoczynku, z której korzystają pracownicy portalu RynekPierwotny.pl, chcąc chwilowo oderwać sie od nawału obowiązków i złapać drugi oddech. Dlatego też Dział HR wspólnie z Zarządem zdecydowali o organizacji turnieju, który miał dać odpowiedź na zasadnicze pytanie „Kto jest najlepszy w piłkarzyki?”. W szczególności, najbardziej zainteresowanymi działami były Dział IT oraz Dział Handlowy, które już od momentu pojawienia się stołu piłkarzykowego starały się sobie udowodnić kto tu rządzi…
Jak wyglądał turniej?
W turnieju wzięło udział dziewięć drużyn (w tym jedna reprezentowana przez same panie). Same nazwy zespołów przyprawiały o gęsią skórkę, ponieważ dawały przedsmak zaciętej rywalizacji, która miała się toczyć do ostatniej sekundy gry. I tak, na kanwie tak znanych zespołów jak „Izolator Boguchwała” czy „Atom Grądy Goświnowice” w turnieju wzięły udział drużyny: Penetratorzy, Dream Team, Flying Lumberjacks, Janusze, Arabowie z Radomia, Dzika Pakernia, Blacha Gięta, Torpedy i Sie wie, nie wie sie.
Każda z powyższych drużyn, zgodnie z przyjętym harmonogramem, codziennie grała po jednym spotkaniu.
Mecze rozpoczynały się od rzutu monetą (wybór stron) i były rozgrywane do 2 wygranych setów. Z zasady każdy set kończył się po zdobyciu przez jedną ze stron 8 bramek. Aby nie było jednak za prosto, za wygrany mecz przyznawane były punkty, których ilość zależała od finalnego wyniku. Za wygraną 2:0 zwycięzcy otrzymywali 3 pkt. a przegrani 0 pkt. W przypadku wyniku 2:1 – 2 pkt. leciały do wygranych a 1 pkt. do pokonanych.
Wyniki
10 marca o godz. 16:15 wszystko było już jasne. Po zaciętej rywalizacji, nieprawdopodobnych emocjach i setkach okrzyków na najwyższym podium stanęli Janusze. Tuż za nimi, na drugim miejscu uplasowała się Blacha Gięta a trzeci w kolejności byli Arabowie z Radomia, którym odjęto 5 pkt. za złamanie regulaminu gry, co dodatkowo rozgrzało atmosferę do czerwności.
Specjalne wyróżnienie otrzymały również dziewczyny z Dzikiej Pakerni – Basia i Karolina, które walcząc jak lwice, tylko nieznacznie odstępowały od poziomu zwycięzców, budząc u wszystkich szacunek i podziw 😉
Oficjalną uroczystość rozdania nagród poprowadził Prezes Zarządu – Grzegorz, gratulując zwycięzcom i wręczając specjalnie przygotowane puchary, które dość szybko zajęły centralne miejsca w poszczególnych pokojach działowych. Po krótkiej „ceremonii” od razu przystąpiono do części nieoficjalnej o charakterze integracyjnym, która stała się idealnym początkiem upragnionego weekendu.
Czy będzie II edycja turnieju? Jeszcze tego nie wiemy, choć na firmowym korytarzu dość często od poniedziałku pada słowo „rewanż”, które może oznaczać, że coś wisi w powietrzu :).
Powyżej oficjalne wręczenie pucharu zdobywcom I miejsca – Sebastianowi i Amadeuszowi z Działu Handlowego, a poniżej „rodzinne” zdjęcie wszystkich finalistów turnieju, którzy zdobyli nagrody i wyróżnienia 🙂
